W odpowiedzi na zinstytucjonalizowany system sądownictwa, niespełna 50 lat temu, powstała w Stanach Zjednoczonych koncepcja alternatywnego rozwiązywania sporów (alternative dispute resolution). Najważniejszą z metod ADR na przestrzeni lat stała się mediacja, będąc nie tyle popularną, co wyraźnie wpływającą na kształt kultury prawnej społeczeństw rozwijających się w obrębie prawa precedensowego.
Mediacja
jest alternatywną metodą rozwiązywania konfliktów, przy udziale
bezstronnej i neutralnej osoby trzeciej, zwanej mediatorem.
Jest on swoistym medium,
gdyż wspiera
przebieg negocjacji, zmniejsza bariery komunikacyjne, opracowuje
propozycje rozwiązań. Co ważne, w równym stopniu angażuje się w
pomoc każdemu z uczestników. Głównym celem prowadzącego jest
wypracowanie satysfakcjonującego stanowiska dla obu stron i
zachęcanie do aktywnej współpracy w poszukiwaniu rozwiązania.
Mediator
– postać kluczowa
Funkcja
mediatora nie oznacza, że może on proponować stronom określone
rozwiązanie. Mediator powinien być bardzo ostrożny w udzielaniu
rad.
Jak stanowi raport australijskiego Komitetu Doradczego ds.
Alternatywnego Rozwiązywania Sporów (National Alternative Dispute
Resolution Advisory Council, 2001) rozważania na temat neutralności
pojawiają się w rozdziale poświęconym etyce, a konkretnie –
brakowi uprzedzeń. Neutralność jest to zatem niezależność
mediatora względem zwaśnionych stron. Z kolei bezstronność odnosi
się do przekonania i poczucia stron, iż są traktowane
sprawiedliwie, a więc do konkretnych działań mediatora wobec
uczestników: zrównoważonego procesu, równego traktowania stron
(poświęcaniu uwagi obojgu uczestnikom), odnoszenia się do nich w
sposób przyjazny i życzliwy oraz zorganizowania mediacji (jej
miejsca, czasu, itd.) tak, by odpowiadała każdemu z obecnych.
Wystarczy
chcieć
Warunkiem sine
qua non jest w
mediacji dobrowolność obu stron sporu – w praktyce wyrażenie na
współpracę w ramach tej procedury. Jest ona cechą koronną i
odróżnia, na tej
podstawie, mediację od innych postępowań, nawet alternatywnych.
Nikt nie może ich do tej decyzji przymusić (nawet sąd). Całkowita
dobrowolność udziału, wyboru kwestii, które strony podejmą się
omawiać, oraz rozwiązań, które uzgodnią, wpływa na zwiększenie
ich odpowiedzialności za proces mediacji oraz na wywiązanie się z
podjętych decyzji. Strony dobrowolnie mogą wybrać również osobę
mediatora. Dobrowolność to również możliwość rezygnacji z
mediacji na każdym jej etapie, nawet w momencie podpisywania
porozumienia. Należy podkreślić również cechę, jaką jest
samodzielność w podejmowaniu decyzji. Nie podejmuje jej mediator,
nie jest bowiem arbitrem, ani sędzią. Zachęca jedynie do
przejęcia sprawy w swoje ręce, bowiem to strony najlepiej wiedzą
co jest dla nich dobre. Mediator pomaga uświadomić to stronom..
Kolejną cechą mediacji
jest poufność, wyrażona w przepisie 1834
k.p.c. nazywana
zasadą niejawności. Co
do jej całego przebiegu, a także rezultatów, mediatora obowiązuje
tajemnica. Zwiększa to poczucie bezpieczeństwa oraz otwartość
stron. Jednak jak wskazuje art. 1834
§2
strony mogą
zwolnić z tego obowiązku. Warto przytoczyć także zdanie
wspomnianego wyżej artykułu, który stanowi: Bezskuteczne
jest powoływanie się w toku postępowania przed sądem lub sądem
polubownym na propozycje ugodowe, propozycje wzajemnych ustępstw lub
inne oświadczenia składane w postępowaniu mediacyjnym.
Zadaniem mediatora
jest zatem dbałość o to, by wszystkie decyzje podejmowane w toku
procesu były oparte na zgodzie samych zainteresowanych oraz ich
świadomości co do dostępnych możliwości postępowania wobec
problemu oraz zapewnienie, by każda ze stron była traktowana z
szacunkiem, życzliwością i otrzymywała podobne wsparcie
proceduralne. Mediator, poprzez zarządzanie komunikacją,
proponowanie i pilnowanie przestrzegania reguł proceduralnych,
dbałość o porządek omawianych zagadnień, tworzy warunki, w
których same strony będą mogły przyjrzeć się swojej sytuacji i
potrzebom, rozważyć dostępne alternatywy i, przy wykorzystaniu
wszelkich informacji potrzebnych do podjęcia decyzji, dokonać
ważnych dla siebie wyborów.
Mediację prowadzi się
na postawie umowy o mediację, bądź postanowienia sądu kierującego
strony do mediacji. Umowa może być zawarta także poprzez wyrażenie
przez stronę zgody na mediację, gdy druga strona złożyła
wniosek.
Nie
twarde prawo, ale prawo
Proces mediacyjny jest
postępowaniem nieformalnym, jednak zorganizowanym i przebiega według
pewnego schematu. Poniżej przedstawię więc 12 etapów procesu,
które opisał wybitny teoretyk i praktyk z zakresu mediacji -
Christopher W. Moore. Pierwszym z nich jest nawiązanie relacji ze
stronami sporu, a zatem pierwszy kontakt, budowanie wiarygodności,
wyjaśnienie istoty procesu czy zwiększenie zaangażowania w
procedurę. Drugim etapem jest wybieranie strategii, która kieruje
procesem mediacji, czyli pomoc stronom w ocenie różnych podejść
do rozwiązywania konfliktów, a także koordynacja podejścia
wybranego przez strony. Kolejna faza mediacji to zbieranie oraz
analiza wybranych informacji (danych dotyczących osób, dynamiki i
treści konfliktu). Weryfikacja poprawności uzyskanych informacji, a
także minimalizowanie skutków niepoprawności lub niedostępności
tychże informacji. Istotą kolejnego etapu jest tworzenie planu
mediacji. Kryje się
za tym wskazanie strategii i posunięć specyficznych jako reakcji na
sytuacje charakterystyczne dla danego konfliktu.
Ważnym punktem jest także budowanie zaufania oraz współpracy.
Rozumie się przez to przygotowanie psychiczne uczestników sporu,
opanowanie silnych emocji, budowanie zrozumienia dla zasadności
działania stron oraz zgłaszanych przez nie kwestii, a także, co
bardzo istotne, precyzowanie komunikacji. Następnie rozpoczyna się
sesję mediacyjną. Mamy do czynienia z otwarciem negocjacji,
stworzeniem przyjaznej atmosfery, ustaleniem podstawowych zasad i
obszarów tematycznych oraz kwestii do dyskusji. Kolejnym etapem jest
definiowanie przedmiotu sporu oraz ustalenie planu działania i
ujawnienie ukrytych interesów stron. W kolejnej fazie tworzy się
warianty porozumienia (budowanie wśród stron świadomości potrzeby
posiadania większego wachlarza możliwości). Następnie należy
ocenić wskazane warianty poprzez badanie interesów stron, ocenę
kosztów i korzyści związanych z wyborem danego porozumienia.
Przedostatnim etapem są ostateczne negocjacje, czyli osiąganie
porozumienia. Mediację kończy się na doprowadzeniu do formalnego
konsensusu poprzez wskazywanie kroków proceduralnych i
sformalizowanie ugody, a także przygotowanie i przekazanie protokołu
mediacyjnego.
Warto
zauważyć, że mediacja
może zakończyć się na każdym z powyższych etapów.
Jedna ze stron lub obie mogą odmówić podejścia do postępowania
mediacyjnego, zrezygnować z niego w momencie spotkania wstępnego,
bądź zerwać negocjacje w trakcie mediacji wspólnych, Możliwe
jest też odstąpienie od podpisania ugody. Zakończyć mediację
może podpisanie ugody, spisanej przez mediatora na podstawie
wspólnych ustaleń stron wypracowanych w trakcie sesji wspólnych.
Jak wskazują badania,
statystyki porozumień zawieranych w mediacji wynoszą między
50-80%. Podkreślić należy, że ugody te są rzeczywiście trwałe
(80% w badaniach Pearson
i Thoennes, 1989).
Win-win
Postępowanie mediacyjne daje
korzyści każdemu uczestnikowi,
poprzez: rozwiązanie problemu bez pogłębiania konfliktu lub też
utrzymanie współpracy między stronami. Jest na ogół mniej
kosztowne niż proces sądowy, co więcej, pozwala na osiągnięcie
szybkiego i trwałego wyniku, w postaci porozumienia. Co ważne, w
mediacji żadna decyzja nie jest podjęta bez zgody zainteresowanych,
dlatego też, osoby uczestniczące w mediacji chętniej stosują się
do ustaleń, które to same wypracowały i uzgodniły. Rozpoczynając
postępowanie mediacyjne, strony niczego nie ryzykują, bowiem w
każdej chwili mogą, bez żadnych negatywnych dla siebie skutków,
odstąpić od procedury. Poufność i prowadzenie rozmów w
przyjaznej atmosferze, pozwala na otwarcie się i szczerość. W
mediacji jest również miejsce na wyrażanie własnych odczuć i
przeżyć, prowadzi to do zrozumienia powodów rozmaitych zachowań.
Należy zwrócić szczególną uwagę na to, iż dzięki
bezpośredniej komunikacji i zaangażowaniu, istnieje realna szansa
na zmniejszenie wrogości i napięcia między stronami.
Jeśli nie poprawiając, to przynajmniej nie pogarszając relacji
pomiędzy nimi.
Głównym celem i
walorem mediacji jest przecież wypracowywanie takiego rozwiązania,
które nie generując przegranych, daje szansę na obustronne
zwycięstwo.
Dobry mediator powinien nie tylko wykazywać się ogromną wiedzą, lecz posiadać szereg cech, takich jak: empatia, wysoka inteligencja emocjonalna, otwartość, umiejętność słuchania. Oczywiście nie w sposób również wspomnieć o solidnym warsztacie, który z mediacji na mediację zwiększa szanse porozumienia.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że powstają tu wpisy ukazujące, w jasny sposób, prawne ujęcie różnych sytuacji często przydarzających się w życiu codziennym. Zaglądam tu od czasu do czasu by złapać trochę praktycznej wiedzy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów w prowadzeniu bloga. :)